Basilews
дневник заведен 09-03-2007
постоянные читатели [62]
3 CaHuTaPa, 3_62, AdrinA_LiNN, An-ka19, Artemis, Ashleen, aviabaza, BlackDrago, Breg, CADARGO, conductor, Dark Lady Catiche, Dark Night, Dark Witch, Darth SIth, DeadMorozz, Emesen, FVTVRE, Gilad, GoldenAndy, Grimble, Hunger, Jella Montel, Justice, katalina, Kventin, Lady Xerra, Ledi Zorro, Magnifique, Mechanic, merryginn, Moonlight Dancer, Nash, Nefer-Ra, Nikolas van Merve, nobuddhy, okolot, Padme Marguerite, Remnanta, Rover, Saba, Samum, Stamina, TK-430, Ubuntu, W Rivera, yuyuyu13, Алькор, Альфи, Грейс, Даниэла Крис, Дио Вильварин, Еще одна Кошка, Кассия, Ква-кВася, Клуб АРХипелаг, Корней, крейсера, Леа Танака, Маклауд, Речной бобер, Элэлил Флорэс
закладки:
цитатник:
дневник:
местожительство:
Киев, Украина
интересы [8]
23-05-2016 00:50
Спор доминиканца с франкисканцем



Dosyć mając czczych gadanin
Z polskim wiarołomnym gminem
Brnącym w błędach szarlatanin,
Zgadał się raz franciszkanin
Z dominikaninem.
Rzekł dominikanin: Powiedz,
Mój braciszku przeubogi,
Czy nie zwodzisz swoich owiec
I nie zbaczasz na manowiec
Z dogmatycznej drogi?
Ha! - rzekł braciszek - święty Franciszek
Jak tamaryszek w sercu mym trwa;
Pan Bóg nas kocha więcej niż trocha,
Reszta - rzecz płocha. Tralalalala!

Odrzekł do franciszkanina
Nasz dominikanin: Przecie!
Poryw serca to nie kpina;
Uczą tak w zakonie i na
Uniwersytecie.
Lecz kiedy się zdarza chwila,
Przyjm refleksji te dwa słówka,
Że kto mózgu nie wysila,
Ten wyrasta na debila,
Albo i półgłówka.
Ha! - rzekł braciszek - święty Franciszek
Jak tamaryszek w sercu mym trwa;
Pan Bóg nas kocha więcej niż trocha,
Reszta - rzecz płocha. Tralalalala!

Rzekł dominikanin: Bracie!
Święta zgoda i współżycie;
My kochamy - wy kochacie;
Tylko trochę mniej czytacie
I w ogóle - tkwicie.
A głupota i prostota,
Są to dwie odmienne rzeczy,
Gdyż prostota jest to cnota,
Za głupotę zaś idiota
W czyśćcu się upiecze.
Ha! - rzekł braciszek - święty Franciszek
Jak tamaryszek w sercu mym trwa;
Pan Bóg nas kocha więcej niż trocha,
Reszta - rzecz płocha. Tralalalala!

Rzekł dominikanin: Boże!
Ty stworzyłeś okrąg świata,
Niebo, lądy oraz morze,
I co w ziemi i przestworze
Chodzi albo lata.
Każde bydlę i kamyszek
Chwali Ciebie w stworzeń tłumie,
Każdy z kwiatków, każda z szyszek;
Niechaj więc i ten braciszek
Chwali Cię jak umie.
Ha! - rzekł braciszek - święty Franciszek
Jak tamaryszek w sercu mym trwa;
Pan Bóg nas kocha więcej niż trocha,
Reszta - rzecz płocha. Tralalalala!

Tu dominikanin wściekł się
I wewnętrznie się zapienił,
Mówiąc:
Przy mym intelekcie,
Trzeba, bym tej pieśni wreszcie
Nowy dał refrenik.
Choć nie jestem Ksiądz Twardowski,
Ani nawet Boża Krówka,
Ale przy pomocy Boskiéj,
Oraz Weny Częstochowskiéj,
Proszę: mam już słówka:
Święty Tomaszu, chroń mądrość naszą,
Duchowną paszą nas pasąc, więc
Mądrość miłości, miłość mądrości
Daj; a kto złości się, takiego bęc!

Tutaj franciszkanin zdumiał
Się; dominikanin zasię
Propagandy sens zrozumiał,
Darł się więc, jak tylko umiał
I jak tylko da się.
Autor z nim się utożsamia,
Oraz solidaryzuje,
Sercem i umysłem skłania
I do jego się śpiewania
Dokooptowuje:
Święty Tomaszu, chroń mądrość naszą,
Duchowną paszą nas pasąc, więc
Mądrość miłości, miłość mądrości
Daj; a kto złości się, takiego bęc!
Закрыть